Tak naprawdę to miast w Bieszczady agroturystyka wiele nie ma. Dominują tu głównie wsie i osady i dlatego nie sposób nie poznać i nie zwiedzić trzech miast, które leżą na terenie Bieszczadów.
Te trzy miasta o różnej historii, innej powierzchowności i innym nastroju to:
- Prastary królewski Sanok, ruchliwy, pełen zaaferowanych handlowców i przedsiębiorców;
- Urocze, spokojne Lesko, żyjące bardziej przeszłością niż teraźniejszością;
- Dynamiczne Ustrzyki Dolne, zaludnione po 1951 roku od zera przez przybyszów z najróżniejszych stron Polski.
Kto udaje się w nasze najdziksze góry, musi przejechać przynajmniej przez jedno z nich.
Warto w pogoni za dziką przyrodą zwiedzić je wszystkie tym bardziej, że zwiedzanie każdego z nich nie powinno zająć więcej niż jeden lub dwa dni. Próżno bowiem chwalić się znajomością Bieszczadów, jeśli nie było się w sanockim skansenie, nie błądziło po leskim kirkucie, nie zwiedziło ustrzyckiego muzeum przyrodniczego.Oprócz trzech wymienionych już miast znajdziemy na naszym szlaku wiele innych miejscowości i miejsc o których może nie słyszeliście, a które ze wszech miar zasługują na krótką przerwę w podróży, a przynajmniej na rzut oka i chwilę zadumy. Tu bowiem, a nie w głuchych górskich dolinach, przez wieki toczyła się wielka, nawet największa historia i tu pozostało najwięcej śladów odległej przeszłości.
Bieszczady pokoje gościnne polecają!