W Biały Dunajec noclegi we wtorek miało się odbyć przedwyborcze starcie trójki kandydatów na wójta. Do debaty zgłosiła się jedynie przedstawicielka Prawa i Sprawiedliwości.
Zaplanowana na 11 listopada debata w Białym Dunajcu zmieniła się w kolejne spotkanie wyborców z Elżbietą Porębską-Mędoń. Do debaty nie przystąpił wójt Andrzej Jacek Nowak (KWW Suwerenność i Rozwój). Do sali OSP nie przybyła też Halina Stoch (KWW Tatrzańskie Przymierz). Skorzystała na tym Elżbieta Porębska-Mędoń, która po raz kolejny opowiadała o swym programie wyborczym.
– Nie stawiłem się na debatę z prostej przyczyny – wyjaśnia wójt Andrzej Jacek Nowak – po prostu nikt z organizatorów mnie na debatę oficjalnie nie zaprosił. Widziałem jedynie anonimowe ogłoszenia na słupach, bez podpisu że ma być jakaś debata. Jedynie pan Szkodziński z telewizji zadzwonił do mnie z pytaniem, czy przyjdę na debatę telewizyjną. Grzecznie odmówiłem. Wolałem ten czas poświęcić na bezpośrednie rozmowy z mieszkańcami, których odwiedzam w ramach kampanii bezpośredniej.